Juliusz Jan Wrzos

W  latach 1983-1989 w prywatnym zakładzie - Pracowni Szyldów przy ul. Miedzianej w Warszawie - prowadził punkt kolportażu wydawnictw bezdebitowych (m.in. pism „KOS”, „Tygodnik Mazowsze”, „Godność”), znaczków i innych materiałów związanych z symboliką „Solidarności”. W pomieszczeniach pracowni magazynowano również materiały poligraficzne na potrzeby działalności podziemnych wydawnictw (farby drukarskie, siatki do sitodruku, materiały światłoczułe). Zakład Pana Juliusza Wrzosa był również punktem kontaktowym i miejscem spotkań działaczy opozycji antykomunistycznej.
W 1983 r. zatrudnił osoby, które były internowane w stanie wojennym (Wojciecha Starzyńskiego, Eugeniusza Madeja oraz Tadeusza Bartczaka) i związku z tym po wyjściu na wolność miały trudności ze znalezieniem innego zatrudnienia.
Pod koniec kwietnia 1987 r. Pan Juliusz Wrzos został zatrzymany na ulicy przez Służbę Bezpieczeństwa. Podczas rozmowy funkcjonariusze SB usiłowali pozyskać go do współpracy (co spotkało się ze zdecydowaną odmową, nie wyraził również zgody na podpisanie oświadczenia o zachowaniu rozmowy w tajemnicy), naciskali także na zwolnienie z pracy Eugeniusza Madeja. W związku z kategoryczną odmową, zawnioskowali o spowodowanie upadłości firmy Pana Juliusza Wrzosa przez dodatkowe kontrole organów skarbowych, odcięcie jego zakładu od możliwości zakupu materiałów oraz spowodowanie wycofania się z zamówień w jego pracowni przez instytucje państwowe.