Krzysztof Mazur

Krzysztof Mazur po wprowadzeniu stanu wojennego udostępnił Bogdanowi Borusewiczowi i Andrzejowi Michałowskiemu lokal na drukarnię, który niejednokrotnie służył także jako miejsce ukrycia dla działaczy opozycji. Drukarnia ta pracowała od jesieni 1983r. do końca pierwszego kwartału 1985r. Współpracował ze strukturami Portowej „Solidarności”, wpłacał pieniądze na fundusz dla represjonowanych portowców. W latach 1984-1987 pełnił funkcję kierowcy przewożąc papier do drukarni, rozwożąc prasę podziemną do punktów kolportażu.